Przeskocz do treści

Odnośnik

Co to jest duchowa adopcja?

Pełna poprawna nazwa brzmi: "Duchowa Adopcja Dziecka Poczętego Zagrożonego Zagładą". Nie jest to więc adopcja prawna dziecka po urodzeniu, pozbawionego opieki rodzicielskiej, do rodziny zastępczej, ale adopcja duchowa dziecka poczętego zagrożonego zabiciem w łonie matki. Wyrażana jest osobistą modlitwą jednej osoby o ocalenie życia dziecka wybranego przez Boga Dawcę Życia.Trwa przez 9 miesięcy, okres wzrostu dziecka w łonie matki. Zobowiązanie adopcyjne, poprzedza przyrzeczenie, które je utwierdza.

Istota Duchowej Adopcji wynika z osobistego: modlitewnego i uczynkowego wstawiennictwa do Jezusa Chrystusa osoby adoptującej duchowo, wstawiennictwo o pomoc w ratowaniu od zagłady jednego nieznanego, lecz wybranego przez Boga-Dawcę Życia zagrożonego aborcją dziecka. Trwa przez okres 9 miesięcy.

Odnośnik

Z Kroniki duszpasterstwa w Przejazdowie

23.06.1995r.  p. Maria Grzyb przekazała działki pod budowę kościoła
Jesień 1996r. wykonano  i wstawiono krzyż  na placu kościelnym
24.12.1996r. PASTERKA - pierwsza  Msza  Św. w Przejazdowie
Wrzesień 1997r. przetransportowanie tymczasowej  kaplicy z  Pruszcza Gdańskiego do Przejazdowa.  Do działki doprowadzono wodę
4.12.1997r. odprawiona została pierwsza pasterka w kaplicy
9.02.1998r. pierwsza zbiórka chłopców, którzy zostali ministrantami
10.02.1998r. pierwsze spotkanie Żywego Różańca
21.02.1998r. Maria Grzyb obchodziła 80 urodziny
25.02.1998r. pierwsze rekolekcje Wielkopostne - prowadzili Misjonarze Krwi Chrystusa
28.03.1998r. pierwszy pogrzeb
3.05.1998r. gościliśmy zespół muzyczny z kościoła parafialnego
10.05.1998r. festyn w Przejazdowie
Maj 1998r. budowa wierzy przy kaplicy
13.05.1998r. p. Piotr w szpitalu po wypadku
31.05.1998r. pierwsza I komunia w Przejazdowie
19.06.1998r. zakończenie roku szkolnego: wszystkie dzieci najpierw przyszły do kaplicy i odbyła się promocja ministrantów
16.08.1998r. pierwszy chrzest w naszej kaplicy
12.09.1998r. pierwszy ślub
11.10.1998r. montaż nagłośnienia
8.11.1998r. gościliśmy kleryków z GSD
12.02.1999r. wzbogaciliśmy się o Drogę Krzyżową w kaplicy
11.11.1999r. poświęcenie kapliczki przydrożnej w Przejazdowie przy ul. Wierzbowej i Długiej
28.11 - 1.12.1999r. rekolekcje adwentowe
26.12.1999r. poświęcenie kaplicy i nadanie imienia "Narodzenia Pańskiego" przez J.E. Ks. Abpa Tadeusza Gocłowskigo
2000r. pierwsza procesja Bożego Ciała
19.11.2000r. zamontowano środkową część ołtarza
Luty 2001r. zamontowano pozostałe części ołtarza
17.06.2001r.  gościliśmy ks. Polaka
Wrzesień 2001r. naszą kaplicę nawiedził obraz Jezusa Miłosiernego
26.12.2001r. gościliśmy ks. Arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego
Maj 2002r.  powstał parking przed kaplicą
23.06.2002r. Msza prymicyjna ks. Arkadiusza Czui naszego parafianina
1.03.2003r. pierwszy turniej tenisa stołowego przez nas zorganizowany
5.09.2004r. uroczyste wprowadzenie ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy na pamiątkę cudu uzdrowienia za Jej przyczyną naszej parafianki
15.09.2004r. gościliśmy księdza prawosławnego Dariusza, który wyjaśnił nam pochodzenie ikon
08.12.2004r. powstało bractwo Szkaplerza Św. które w każdy I piątek miesiąca gromadzi się w kaplicy na nieszporach o godz. 19.00
05.06.2005r. nasz zespół wydał pierwszą płytę
14.08.2005r. nasz zespół uświetnił uroczystość odsłonięcia pomnika Nieznanego Dziecka przy szpitalu na ul. Polanki w Gdańsku
04.09.2005r. rozpoczęliśmy wydawanie naszej gazetki "Betlejem"
11.10.2005r. spotkanie  dekanalne kapłanów naszego dekanatu
Październik 2005r. oddana nowa salka katechetyczna
Październik 2005r. ustawienie stacji Drogi Krzyżowej na placu kościelnym
22.11.2005r. uroczysty koncert w dniu św. Cecylii
13.12.2015r. utworzenie samodzielnej parafii w Przejazdowie
06.03.2016 r. Misje Parafialne
28.04.2016 r. Pierwszy skarmanet bierzmowania

Odnośnik

Tytuł Matki Bożej jako Królowej narodu polskiego sięga drugiej połowy XVI wieku. Grzegorz z Sambora, renesansowy poeta, nazywa Maryję Królową Polski i Polaków. Teologiczne uzasadnienie tytułu "Królowej" pojawi się w XVII wieku po zwycięstwie odniesionym nad Szwedami i cudownej obronie Jasnej Góry, które przypisywano wstawiennictwu Maryi.
Wyrazicielem tego przekonania Polaków stał się król Jan Kazimierz, który 1 kwietnia 1656 roku w katedrze lwowskiej przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej obrał Maryję za Królową swoich państw, a Królestwo Polskie polecił jej szczególnej obronie. W czasie podniesienia król zszedł z tronu, złożył berło i koronę, i padł na kolana przed wielkim ołtarzem. Zaczynając swoją modlitwę od słów: "Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico", ogłosił Matkę Bożą szczególną Patronką Królestwa Polskiego. Przyrzekł szerzyć Jej cześć, ślubował wystarać się u Stolicy Apostolskiej o pozwolenie na obchodzenie Jej święta jako Królowej Korony Polskiej, zająć się losem ciemiężonych pańszczyzną chłopów i zaprowadzić w kraju sprawiedliwość społeczną. Po Mszy świętej, w czasie której król przyjął również Komunię świętą z rąk nuncjusza papieskiego, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie odśpiewano Litanię do Najświętszej Maryi Panny, a przedstawiciel papieża odśpiewał trzykroć, entuzjastycznie powtórzone przez wszystkich obecnych nowe wezwanie: "Królowo Korony Polskiej, módl się za nami".
Warto dodać, że Jan Kazimierz nie był pierwszym, który oddał swoje państwo w szczególną opiekę Bożej Matki. W roku 1512 gubernator hiszpański ogłosił Matkę Bożą szczególną Patronką Florydy. W roku 1638 król francuski, Ludwik XIII, osobiście i uroczyście ogłosił Matkę Bożą Wniebowziętą Patronką Francji, a Jej święto 15 sierpnia ustanowił świętem narodowym.
Choć ślubowanie Jana Kazimierza odbyło się przed obrazem Matki Bożej Łaskawej we Lwowie, to jednak szybko przyjęło się przekonanie, że najlepszym typem obrazu Królowej Polski jest obraz Pani Częstochowskiej. Koronacja obrazu papieskimi koronami 8 września 1717 roku ugruntowała przekonanie o królewskości Maryi. Była to pierwsza koronacja wizerunku Matki Bożej, która odbyła się poza Rzymem.
Niestety śluby króla Jana Kazimierza nie zostały od razu spełnione. Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. Episkopat Polski zwrócił się do Stolicy Apostolskiej o wprowadzenie święta dla Polski pod wezwaniem "Królowej Polski". Papież Benedykt XV chętnie przychylił się do tej prośby (1920). Biskupi umyślnie zaproponowali Ojcu świętemu dzień 3 maja, aby podkreślić nierozerwalną łączność tego święta z Sejmem Czteroletnim, a zwłaszcza z uchwaloną 3 maja 1791 roku pierwszą Konstytucją polską.
Dnia 31 października 1943 roku papież Pius XII dokonał poświęcenia całej rodziny ludzkiej Niepokalanemu Sercu Maryi. Zachęcił równocześnie, aby aktu oddania się dopełniły wszystkie chrześcijańskie narody. Episkopat Polski uchwalił, że w niedzielę 7 lipca 1946 roku aktu poświęcenia dokonają wszystkie katolickie rodziny polskie; 15 sierpnia - wszystkie diecezje, a 8 września - cały naród polski. Na Jasnej Górze zebrało się ok. miliona pątników z całej Polski. W imieniu całego narodu i Episkopatu Polski akt ślubów odczytał uroczyście kardynał August Hlond.
Wcześniej, zaraz po wojnie w roku 1945, Episkopat Polski pod przewodnictwem kardynała Augusta Hlonda odnowił na Jasnej Górze akt poświęcenia się i oddania Bożej Matce. Ponowił też złożone przez króla Jana Kazimierza śluby. W uroczystości tej brała udział milionowa rzesza wiernych. W przygotowaniu do tysięcznej rocznicy chrztu Polski (966-1966), w czasie uroczystej "Wielkiej Nowenny", na apel prymasa Polski, kardynała Stefana Wyszyńskiego, cała Polska ponownie oddała się pod opiekę Najświętszej Maryi, Dziewicy-Wspomożycielki. 26 sierpnia 1956 roku Episkopat Polski dokonał aktu odnowienia ślubów jasnogórskich, które przed trzystu laty złożył król Jan Kazimierz. Prymas Polski był wtedy w więzieniu. Symbolizował go pusty tron i wiązanka biało-czerwonych kwiatów. Po sumie pontyfikalnej odczytano ułożony przez prymasa akt odnowienia ślubów narodu. W odróżnieniu od ślubowań międzywojennych, akt ślubowania dotykał bolączek narodu, które uznał za szczególnie niebezpieczne dla jego chrześcijańskiego życia. 5 maja 1957 r. wszystkie diecezje i parafie oddały się pod opiekę Maryi. Finałem Wielkiej Nowenny było oddanie się w święte niewolnictwo całego narodu polskiego, diecezji, parafii, rodzin i każdego z osobna (w roku 1965), tak aby Maryja mogła rozporządzać swoimi czcicielami dowolnie ku ich większemu uświęceniu, dla chwały Bożej i dla królestwa Chrystusowego na ziemi.
Dnia 3 maja 1966 roku prymas Polski, kardynał Stefan Wyszyński, w obecności Episkopatu Polski i tysięcznych rzesz oddał w macierzyńską niewolę Maryi, za wolność Kościoła, rozpoczynające się nowe tysiąclecie Polski.
W 1962 r. Jan XXIII ogłosił Maryję Królową Polski główną patronką kraju i niebieską Opiekunką naszego narodu.

Naród polski od wieków wyjątkowo czcił Maryję jako swoją Matkę i Królową. Bolesław Chrobry miał wystawić w Sandomierzu kościół pod wezwaniem Matki Bożej. Władysław Herman, uleczony cudownie, jak twierdził, przez Matkę Bożą, ku Jej czci wystawił okazałą świątynię w Krakowie "na Piasku". Król Zygmunt I Stary przy katedrze krakowskiej wystawił ku czci Najświętszej Maryi Panny kaplicę (zwaną Zygmuntowską), która jest zaliczana do pereł architektury renesansu. Bolesław Wstydliwy wprowadził zwyczaj odprawiania Rorat w Adwencie. Jan Sobieski jako zawołanie do boju pod Wiedniem dał wojskom imię Maryi. Na tę pamiątkę papież bł. Innocenty XI ustanowił święto Imienia Maryi (obchodzone do dziś 12 września w rocznicę wiktorii wiedeńskiej). Maryja była także Patronką polskiego rycerstwa. Stefan Czarniecki przed każdą bitwą odmawiał Zdrowaś Maryja. Tadeusz Kościuszko swoją szablę poświęcił w kościele Matki Bożej Loretańskiej w Krakowie. Na palcu hetmana Stanisława Żółkiewskiego w czasie badania grobu znaleziono po wielu latach pierścień z napisem: Mancipium Mariae (własność Maryi).
Bardzo często także mieszczanie zdobili swoje kamienice wizerunkami Matki Bożej, by mieć w Niej obronę. Figury i obrazy ustawiano na murach obronnych, jak to jeszcze dzisiaj można oglądać w Barbakanie Krakowskim. Pod figurą Matki Bożej Niepokalanej, która stała we Lwowie nad Bramą Krakowską, był napis: Haec praeside tutus (pod Jej opieką bezpieczny). Bardzo wiele przydrożnych kapliczek poświęcano Maryi. Święto Zwiastowania lud polski nazywał Matką Bożą Wiosenną; na nabożeństwach majowych wypełniał kościoły; Matkę Bożą Wniebowziętą nazywał Zielną, bo niósł wtedy do poświęcenia dożynkowe wieńce ziela; siewy rozpoczynał z Matką Bożą Siewną (Narodzenie Matki Bożej obchodzone 8 września). W wigilie, poprzedzające święta Matki Bożej - pościł. Na piersiach noszono szkaplerz lub medalik Matki Bożej. Pieśni religijnych ku czci Matki Bożej nie ma tyle żaden naród w świecie, co naród polski.
Także polscy święci uznawali Maryję za swą szczególną Opiekunkę. Św. Wojciech uratowany jako dziecko z ciężkiej choroby za przyczyną Matki Bożej został ofiarowany na służbę Panu Bogu. Znana jest legenda o św. Jacku (+ 1257), jak wynosząc z Kijowa Najświętszy Sakrament przed Tatarami usłyszał głos z figury: "Jacku, zabierasz Syna, a zostawiasz Matkę?". Figurę tę pokazują dzisiaj w kościele dominikanów w Krakowie. Ze śpiewem na ustach Salve Regina zginęli z rąk Tatarów bł. Sadok i jego 48 towarzyszy (1260). Bł. Władysław z Gielniowa napisał Godzinki o Niepokalanym Poczęciu i kilka pieśni ku czci Matki Bożej. Św. Szymon z Lipnicy miał według podania umieścić w swojej celi napis: "Mieszkańcze tej celi, pamiętaj, byś zawsze był czcicielem Maryi". W grobie św. Kazimierza znaleziono kartkę z własnoręcznie przez niego napisanym hymnem nieznanego autora Omni die dic Mariae (Każdego dnia sław Maryję). Św. Stanisław Kostka, zapytany z nagła, czy kocha Matkę Bożą, zawołał: "Wszak to Matka moja!". Chętnie o Niej mówił, Ona to zjawiła mu się w Wiedniu, dała mu na ręce Dziecię Boże i uzdrowiła go cudownie. Jego śmierć poznano po tym, że nie uśmiechnął się, kiedy wetknięto mu w ręce obrazek Matki Bożej. Uprosił sobie u Matki Bożej, że przeszedł do nieba z ziemi w samą Jej uroczystość (15 sierpnia 1568 r.), podobnie jak św. Jacek (15 sierpnia 1257 r.).
Na terenie Polski znajduje się kilkadziesiąt dużych i znanych sanktuariów maryjnych. Bardzo często Maryi poświęcano utwory literackie. Jako pierwszy utwór w języku polskim podaje się hymn Bogarodzica, napisany według większej części krytyków w wieku XIII, a według niektórych wywodzący się nawet z czasów św. Wojciecha. Od wieku XIV pojawiają się także w muzyce polskiej tłumaczenia sekwencji, hymnów i innych utworów gregoriańskich, liturgicznych. Powstają pierwsze pieśni w języku polskim. Od wieku XV pojawia się w Polsce muzyka wielogłosowa (polifonia). Od tego też wieku znamy kompozytorów, którzy pisali utwory ku czci Matki Bożej. Najdawniejsze polskie wizerunki Matki Bożej spotykamy już od wieku XI (Ewangeliarz Emmeriański, Ewangeliarz Pułtuski i Sakramentarium Tynieckie; figury i płaskorzeźby w kościołach romańskich). Największym i szczytowym arcydziełem rzeźby poświęconym Maryi jest ołtarz Wita Stwosza z lat 1477-1489, wykonany dla głównego ołtarza kościoła Mariackiego w Krakowie, zatytułowany Zaśnięcie Matki Bożej. Jest to arcydzieło na miarę światową, należące do unikalnych. W wielu polskich miastach istnieją kościoły zwane mariackimi - a więc poświęcone w sposób szczególny Maryi.

teks za http://www.brewiarz.pl/czytelnia/swieci/05-03a.php3

Odnośnik

Dnia 08.12. 2015 roku dekretem Ks. Arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia została powołana Parafia pw. Narodzenia Pańskiego a jej proboszczem ustanowiony dotychczasowy opiekun ks. Przemysław Kalicki. Tym samym wierni z Przejazdowa, posiadający od 20 lat kaplicę w której uczestniczyli w nabożeństwach i niedzielnej eucharystii, stali się samodzielną parafią.

 

Odnośnik

Bliźnięta bawią się ze sobą w łonie matki.

Nienarodzone bliźnięta nawiązują ze sobą kontakt już w 14 tygodniu życia płodowego – wykazały najnowsze badania włoskich specjalistów. Dr Umberto Castiello z Uniwersytetu w Padwie zastosował zaawansowaną metodę USG, która umożliwia zarejestrowanie w technice 3D ruchów dzieci w dłuższym czasie. Badaniami objęto pięć par bliźniąt rozwijających w łonach zdrowych kobiet (tzw. ciąża niskiego ryzyka). Celem badań było ustalenie, czy obserwowane kontakty bliźniąt w łonach swych matek są zamierzone czy przypadkowe. Monitorowanie dzieci rozwijających się w ciąży bliźniaczej było wyjątkową okazję do zweryfikowania hipotezy o prenatalnym komunikowaniu się płodów. W przeciwieństwie do zwykłego rodzeństwa, bliźniaki dzielą ze sobą najważniejsze środowisko – wnętrze matczynego łona. Naukowcy założyli, że jeśli predyspozycje do interakcji społecznych występują u ludzi już przed narodzeniem, to bliźniacze płody zaangażują się w jakąś formę wzajemnego oddziaływania. Badania, które przeprowadzili wykazały, że kontakty nienarodzonych dzieci są sposobem porozumiewania się, a nie przypadkowym skutkiem bliskości przestrzennej. Pięć par bliźniąt badano podczas dwóch oddzielnych sesji, które przeprowadzono w 14. i 18. tygodniu życia płodowego. Pierwsza sesja pokazała, że nienarodzone bliźnięta dotykając się wzajemnie, podobnie jak dotykają ściany macicy. Podczas drugiego badania zaobserwowano, że wzajemne zainteresowanie bliźniąt było trzy razy większe. Prawie 30 proc. wszystkich ruchów i gestów było skierowanych bezpośrednio do drugiego bliźniaka. Ruchy te były również bardziej precyzyjne, a dzieci pozostawały w kontakcie przez dość długi czas. Ustalenia włoskich naukowców potwierdziły, że nienarodzone dzieci są w pewnym sensie świadome swojego otoczenia oraz obecności drugiej osoby.
[Tłumaczenie i opracowanie własne na podstawie LifeSiteNews (T.Baklinski)-12.01.2011 r.]

Odnośnik

Nie należy odkładać macierzyństwa
Brytyjscy lekarze ginekolodzy apelują do resortu edukacji o informowanie dziewcząt w wieku szkolnym, że najlepszy dla kobiety wiek na urodzenie dziecka wynosi od 20 do 35 lat. Dr Anthony Falconer, przewodniczący Królewskiego Kolegium Położnictwa i Ginekologii, przestrzega przed coraz bardziej powszechnym modelem życia kobiet: „dzieci później, ponieważ teraz koncentruję się na mojej karierze zawodowej”. Taka postawa prowadzi do problemów z poczęciem dziecka. Po pierwsze, płodność kobiet obniża się wraz z wiekiem. Po drugie, broniąc się przed dzieckiem kobiety niszczą swoją płodność. Z punktu widzenia medycyny, nie ma żadnych wątpliwości, że między 30. a 35. rokiem życia należałoby już urodzić swoje dzieci. Sami sobie stwarzamy problemy z dzietnością, gdy czekamy aż będziemy nieco starsi. Coraz bardziej wyrafinowane techniki rozrodu wspomaganego dają kobietom złudną nadzieję na potomstwo w każdym czasie, pomimo zaawansowanego wieku. Ale dr Falconer ostrzega potencjalne starsze matki: „Dramat i smutek są tu najbardziej prawdopodobne”. I przywołuje dane: ryzyko poronienia, ciąży pozamacicznej lub urodzenia martwego dziecka wynosi około 30 proc. dla matek 40-letnich i 40 proc. dla matek 45-letnich. [Za: „Daily Mail”]

Odnośnik

Młode kobiety stosują pigułkę wczesnoporonną
Co piąta młoda Brytyjka stosuje wczesnoporonną antykoncepcję postkoitalną (po stosunku). Niektóre biorą „pigułkę dnia następnego” kilka razy w jednym cyklu menstruacyjnym. Badania ankietowe wykazały, że w ubiegłym roku 20 proc. kobiet w wieku od 18 do 35 lat zażyło pigułkę „po”. Część najmłodszych kobiet (18 – 21 lat) przyznała, że stosuje środki postkoitalne jako formę „regularnej antykoncepcji”. Wiele kobiet nie rozróżnia typowej antykoncepcji hormonalnej od antykoncepcji postkoitalnej, która w drugiej fazie cyklu ma charakter poronny. Przyjęcie pigułki po owulacji opóźnia wędrówkę zarodka przez jajowód oraz tak zmienia błonę śluzową macicy, że zagnieżdżenie zarodka staje się niemożliwe. Rzecznik prasowy Marie Stopes International, promującej stosowanie antykoncepcji, powiedział, że według własnych badań organizacji 40 proc. kobiet w wieku od 16. do 24. lat stosuje „antykoncepcję awaryjną” po stosunku seksualnym. „Wskazuje to na fakt, że młode kobiety mają chyba jakiś problem ze swoją rutynową formą antykoncepcji”.
[Za: „Telegrach”]

Odnośnik

Szwajcaria legalizuje kazirodztwo

Szwajcaria rozważa kontrowersyjny projekt ustawy legalizującej kazirodztwo. Małżeństwo będą mogli zawrzeć rodzice z dorosłymi dziećmi oraz rodzeństwo. Z aktów prawnych znikną zapisy o kryminalizacji i penalizacji kazirodztwa. Rzecznik Departamentu Sprawiedliwości wyjaśnia: ”Kazirodztwo nadal pozostaje tabu w naszym społeczeństwie. Ale nie jest zadaniem prawa karnego zapobiegać i karać za każde moralnie naganne zachowanie.” Do Zgromadzenia Federalnego (parlament) trafił projekt nowelizacji ustawy o małżeństwie dopuszczający zawieranie związków między rodzeństwem oraz rodzicami i ich dorosłymi dziećmi. Pod projektem ustawy obalającej zakaz kazirodztwa podpisała się Partia Zielonych, która realizuje w ten sposób programowe „zobowiązanie do wprowadzenia w kraju zasad niedyskryminacji”. Za pierwszy cel postawiono sobie „usunięcie wszelkiej dyskryminacji z ustawy o małżeństwie”.

Odnośnik

Hiszpania: Aborcja pomimo antykoncepcji
Liczba aborcji podwoiła się pomimo powszechnego stosowania antykoncepcji. Czasopismo „Contraception” opublikowało wyniki badań nad „kontrolą płodności”. Analizowano skuteczność stosowania antykoncepcji w celu zmniejszenia liczby aborcji. W badanym okresie (lata 1997 – 2007) liczba Hiszpanek stosujących antykoncepcję wzrosła z 49,1 proc. do 79,9 proc. Najczęściej stosowanym środkiem była prezerwatywa (wzrost z 21 proc. do 38,8 proc.). Kobiety coraz chętniej wybierały także pigułkę (wzrost z 14,2 proc. do 20,3 proc.). Zmniejszyła się natomiast popularność sterylizacji i wkładki domacicznej (spirali) – w 2007 r. metody te stosowało niecałe 5 proc. kobiet. Pomimo coraz powszechniejszego stosowania antykoncepcji kobiety dość często poczynały dziecko. Decydowały się wtedy na przerwanie ciąży. W badanym okresie wskaźnik aborcji wzrósł z 5,52 do 11,49 na 1000 kobiet. Wyniki badań zaprzeczają powtarzanym do znudzenia przez zwolenników kontroli urodzeń hasłom, że antykoncepcja eliminuje aborcję. Po raz kolejny okazało się, że jest to nic innego, jak tylko propagandowe kłamstwo. [Za: LifeNews]

Odnośnik

Rodzeństwo na specjalne zamówienie
Dziewięcioletnia dziewczynka otrzymała ratujący życie przeszczep od swego młodszego brata. Chłopczyk został poczęty in vitro i wyselekcjonowany jako najlepszy dawca spośród kilku innych zarodków. U małej Megan lekarze rozpoznali anemię Fanconiego, uwarunkowaną genetycznie niedokrwistość spowodowaną niewydolnością szpiku kostnego. Jedyną metodą dającą szansę wyleczenia był przeszczep szpiku. Poszukiwanie odpowiedniego dawcy nie powiodło się. Rodzice Megan postanowili zrodzić drugie dziecko. Miało zostać dawcą. Z przeprowadzonego przez lekarzy rachunku prawdopodobieństwa wynikało, że naturalne poczęcie daje zbyt małą szansę (25 proc) na urodzenie się dziecka, które będzie miało szpik idealnie pasujący dla Megan. Rodzice podjęli decyzję o sztucznym zapłodnieniu i selekcji zarodków. Z kilku powołanych do życia tylko dwoje „nadawało się” na dawcę szpiku dla Megan. Urodziło się tylko jedno, chłopczyk. Reszta rodzeństwa straciła życie – nie miało ono ani dla rodziców, ani dla lekarzy żadnej wartości, dzieci nie były dobrymi dawcami. [Za: BBC News]